Koryukan
Forum Krakowskiego Dojo Kendo Iaido i Jodo
Szukanie zaawansowane
Home
Rejestracja
FAQ
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Koryukan Strona Główna
Iaido
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Do góry
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy klubowe
----------------
Ogólne
Forum dyskusyjne i strona www
Znalezione w internecie
Przy herbacie
Trenowane sztuki szermierki
----------------
Kendo
Iaido
Jodo
Różne
----------------
Nihonto
Tablica ogłoszeń
Hyde Park
Forum testowe
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
yukiko
Wysłany: Czw 18:46, 24 Mar 2011
Temat postu:
Ale ja wcale nie narzekam (żeby było jasne). Tak się tylko trochę nabijam z siebie samej.
Trudno mi porównać, jakby było jakby to był pierwszy. Ale na pewno stresowałam się bardziej niż na pierwszym i śmiem przypuszczać, że na każdym kolejnym (jeśli jakieś jeszcze będą) będę się stresować jeszcze bardziej, hehe
Poza tym żarty żartami, ale naprawdę doceniam fakt, że dowiedziałam się tak późno - a gdyby nie Łukasz, to nawet miałabym jeszcze jeden dzień w życiu bez stresu, hehe
Sensei prowadzi pod tym względem doskonałą politykę - przynajmniej wobec mnie
joda
Wysłany: Czw 17:00, 24 Mar 2011
Temat postu:
Pomyśl sobie jak by było na tym egzaminie gdyby to był pierwszy
dodatkowy stres by był, że nie wiesz co i jak i kiedy i w ogóle....
a tak?
dalej będzie lepiej, z egzaminu na egzamin stres coraz większy ale przynajmniej o tym wiadomo z wyprzedzeniem
yukiko
Wysłany: Czw 11:26, 24 Mar 2011
Temat postu:
Dobrzy ludzie, nie piszcie tu takich rzeczy, bo ja to forum w pracy czytam i prawie się kawą poplułam
Łukasz, widzisz... mnie oszukano - powiedziano, że ten pierwszy egzamin zdaję po to, że dzięki temu drugim się będę mniej stresować, heh - niezła ściema, nie powiem
O tym że później będzie łatwiej to nikt nie mówił - aż tak mnie nie próbowali nabierać
joda
Wysłany: Czw 0:56, 24 Mar 2011
Temat postu:
Nabijasz się? A ja myślałem, że z tym kiblem to na poważnie było... dobrze że nie poszedłem sprzątać bo mało brakło a bym się na trening spóźnił i wstyd by było...
lm
Wysłany: Śro 19:15, 23 Mar 2011
Temat postu:
nic w iaido "później" nie jest łatwiejsze niż "wcześniej"
następny będziesz miała shodan, a więc DAN, a więc już nie KYU no i wicie rozumicie, to już nie można nie dokręcać stópek (no nie?) w 8 formie...
yukiko
Wysłany: Wto 15:01, 22 Mar 2011
Temat postu:
No tak, tak... co poniektórzy zdążyli zauważyć...
A wracając trochę do tematu, to wcale nie jest tak, że drugi egzamin jest mniej stresujący od pierwszego, jak się okazuje... ja byłam tak zestresowana w niedzielę, że ledwo byłam w stanie zapanować nad swoimi nogami - jestem przeszczęśliwa, że się pode mną nie złożyły, hihi
lm
Wysłany: Wto 14:34, 22 Mar 2011
Temat postu:
żadne przywołanie - ja to w zasadzie z Michała nabijam się cały czas...
yukiko
Wysłany: Czw 19:27, 17 Mar 2011
Temat postu:
Oj tam, oj tam... Sensei Cook nam w Gliwicach tłumaczył wyczerpująco, kto to jest Sensei dla każdego z nas, więc nie ma ucieczki niestety - już wiemy wszystko
joda
Wysłany: Czw 14:03, 17 Mar 2011
Temat postu:
Z Sensei to nie wolno żartować ale ze mnie to spokojnie można a nawet należy
A co do Łukasza to trudno powiedzieć bo ja też nie wiem
Pozdrawiam
Joda
yukiko
Wysłany: Śro 19:42, 16 Mar 2011
Temat postu:
Czy to przywołanie do porządku, że z Senseia nie wolno żartować?
lm
Wysłany: Śro 17:26, 16 Mar 2011
Temat postu:
zawsze sobie tak słodzicie?
yukiko
Wysłany: Śro 18:52, 02 Mar 2011
Temat postu:
To zależy czy Sensei za komplement uznaje fakt, że jest najwyraźniej uważany za kogoś, kto nie mydli ludziom oczu albo nie ma w sobie wrodzonej "matczynej" łagodności czy coś
(przynajmniej ja tak to zrozumiałam)
Z punktu widzenia bycia dyplomatą albo pracy w reklamie/PR na przykład to na pewno nie jest komplement - a z punktu widzenia szlachetnej sztuki nauczania, to już zależy, jak kto lubi
joda
Wysłany: Śro 1:26, 02 Mar 2011
Temat postu:
Tylko nie wiem czy to był komplement pod moim adresem czy nie za bardzo
ale trzeba chyba przyjmować takie rzeczy optymistycznie
znaczy czasem nei ważne co mówią tylko że mówią
Joda
yukiko
Wysłany: Pon 10:17, 28 Lut 2011
Temat postu:
Mam taką małą anegdotkę z seminarium w Gliwicach...
Na sayonara party podczas zapoznawania się z ludźmi ktoś mnie zapytał czy jestem nowym narybkiem Koryukanu, na co odpowiedziałam, że zasadniczo tak - że dopiero od czterch miesięcy trenuję.
Na co usłyszałam odpowiedź: a to masz jeszcze póki co fajnie - dopiero poznajesz sekwencje ruchów w kata i jest łatwo, jeszcze nie wiesz, że im dalej, tym coraz trudniej i bardziej pod górkę.
Na co ja: właściwie to już zauważyłam tę prawidłowość.
Odpowiedź: A no tak, ty się u Michała Nowakowskiego uczysz...
Sensei widzę ma renomę
joda
Wysłany: Wto 18:25, 15 Lut 2011
Temat postu:
No i powoli dochodzimy do porozumienia
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Avalanche style by
What Is Real
© 2004
Regulamin